Do utrzymania naturalnego stanu zdrowia potrzebne są dwie rzeczy: idealna, pożywna dieta i zdrowy tryb życia. Jednak w ciągu ostatniego stulecia nasze środowisko żywieniowe uległo zmianie. Przemysł spożywczy stosuje wiele dodatków, co sprawia, że jedzenie jest smaczne, ale mniej zdrowe:
Dodatki odgrywają istotną rolę w rozwoju nadciśnienia tętniczego.
Kwasy tłuszczowe omega-3, omega-6 i ich proporcje biorą udział w utrzymaniu homeostazy i zapobieganiu procesom zapalnym. Dla optymalnego funkcjonowania zdrowotnego, nasza dieta musi zawierać idealne proporcje kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Doświadczenie wykazało, że w przeciwieństwie do stosunku kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6 wynoszącego od 1: 1 do 1: 3, który można uznać za zdrowy, często spotykany jest stosunek 1:30, który może powodować poważne problemy zdrowotne.
Pieczywo pełnoziarniste ma kilka negatywnych skutków. Białko aglutyniny z kiełków pszenicy jest, jako lektyna (glikoproteina), substancją zapalną. Otręby nie są zdrowym składnikiem pod wieloma względami, mają wysoką zawartość ligniny, zawierają mało pektyny i hemicelulozy, mogą być fermentowane tylko w niewielkim stopniu z korzyścią dla bakterii jelitowych przy niskiej jakości błonnika. Potencjalnym zagrożeniem w otrębach są różne toksyny grzybowe lub pozostałości fungicydów. Większość fitynianów spożywanych z otrębami to lektyny roślinne, które powodują poważne stany zapalne jelit.
Producenci żywności często stosują syrop kukurydziany (monosacharyd) fruktozę zamiast cukru buraczanego (disacharyd). Podczas gdy 30 lat temu dzienne spożycie fruktozy wynosiło 0-10 gramów, dziś wynosi ono zazwyczaj od 250 do 300 gramów. Ma to bardzo szkodliwy wpływ na metabolizm, będąc główną przyczyną zespołów metabolicznych.
Trzy najczęściej stosowane w rolnictwie herbicydy (glifosat, atrazyna i kwas 2,4-dichlorofenoksyoctowy) oddziałują toksykologicznie i hormonalnie zarówno na zwierzęta, jak i na ludzi poprzez paszę i rośliny jadalne.
Herbicyd zawierający soję z GMO glifosat niesie ze sobą poważne ryzyko uszkodzenia błony śluzowej żołądka i jelit, wpływa na dysbiozę jelitową, a także udowodniono, że sprzyja uszkodzeniom wątroby i nerek.
Atrazyna wpływa na enzym aromatazę, przekształcający testosteron w estrogen. Herbicyd ten hamuje aktywność enzymu aromatazy. W rezultacie poziom testosteronu u mężczyzn spada, podczas gdy poziom estrogenu u kobiet wzrasta. Dlatego u mężczyzn może wystąpić niedobór testosteronu, a u kobiet wysoki poziom estrogenu wpływa na rozwój endometriozy.